Share This Post

Aktualności / Redakcyjny / Samochody ciężarowe

Długie kolejki ciężarówek na granicy. Wyłącznie zakaz transportu do Rosji i na Białoruś może poprawić sytuację

Długie kolejki ciężarówek na granicy. Wyłącznie zakaz transportu do Rosji i na Białoruś może poprawić sytuację

Niestety, sytuacja panująca obecnie na Ukrainie, ma bardzo duży wpływ na sytuację, jaka toczy się na przejściach granicznych do Rosji i Białorusi. Zatory liczące 1,3 tys. pojazdów ciężarowych w Koroszczynie, czy 1,4 ciężarówek na przejściu w Bobrownikach, to od dłuższego czasu norma.

Straż Graniczna informuje, że taka sytuacja utrzymuje się na niemal wszystkich wschodnich przejściach granicznych od momentu wybuchu wojny między Rosją a Ukrainą i z pewnością szybko się nie unormuje. Czas oczekiwania na odprawę i przejazd wynosi od 43 do nawet 81 godzin.

Zdaniem specjalistów, sytuacja może ulec zmianie tylko wtedy, gdy Unia Europejska wyrazi zgodę na nałożenie kolejnych sankcji na Rosję i Białoruś związanych z transportem drogowym, a warto dodać, że w ubiegłym tygodniu taka propozycja została złożona.

Rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Lublinie, Michał Deruś poinformował, że w ciągu jednej nocnej zmiany, strażnicy odprawiają średnio 216 ciężarówek wjeżdżających na Białoruś, natomiast do Polski przepuszczono 309 pojazdów ciężarowych.

W dalszej części wypowiedzi rzecznik podaje, że na podstawie danych otrzymanych od strony białoruskiej, na wjazd do naszego kraju oczekuje ok. 450 ciągników siodłowych, co powoduje, że czas oczekiwania na odprawę może wynieść ok. 17 godzin.

Zdecydowanie gorzej wygląda sytuacja na przejściu granicznym w Bobrownikach, gdzie kierowcy ciężarówek muszą czekać nawet przez 80 godzin. Na podstawie informacji podanych przez Krajową Administrację Skarbową, kolejka oczekujących pojazdów ma ponad 39 kilometrów długości.

Tak długi czas oczekiwania spowodowany jest sankcjami, które zostały nałożone na Białoruś i Rosję, w związku z czym, celnicy muszą przeprowadzać bardziej szczegółowe kontrole, aby sprawdzić, czy kierowcy nie przewożą towarów zakazanych, a w konsekwencji trwają one zdecydowanie dłużej.

Przez tak drobiazgowe kontrole służby graniczne podczas 12-godzinnej zmiany odprawiają niemal o połowę mniej pojazdów, niż miało to miejsce przed wybuchem konfliktu. Norma dla jednej zmiany wynosiła wówczas ok. 250 pojazdów, natomiast obecnie jest to ok. 140.

Czy Unia zaakceptuje zakaz transportu do Rosji i na Białoruś?

Tak jak wspominaliśmy wcześniej, jest sposób, aby sytuacja na przejściach granicznych uległa zmianie. Na początku kwietnia, kraje bałtyckie, w tym także Polska nawoływały całą Unię Europejską, aby wprowadzić na pewien czas całkowity zakaz realizacji przewozów na teren Rosji i Białorusi oraz w drugą stronę.

Osobą, która zapoczątkowała podjęcie takiego kroku, był ukraiński minister Oleksandr Kubrakow, który zwrócił się z tą sprawą do ministrów infrastruktury z Polski, Estonii, Litwy i Łotwy.

W liście skierowanym do ministrów Kubrakow zaapelował, aby w związku z agresją Rosji i pośrednim udziałem Białorusi, zablokować zdolność tych państw do transportu lądowego towarów. Dodatkowo zwrócił się z prośbą, aby wszystkie wydane zezwolenia na przewozy Ukraiński wiceminister infrastruktury napisał w mediach społecznościowych, że zakaz może międzynarodowe pomiędzy powyższymi krajami, zostały unieważnione.

zacząć obowiązywać już w najbliższych dniach.

„Polska, Litwa, Łotwa i Estonia rozpoczną proces pełnej izolacji od Rosji w ciągu najbliższych 48-72 godzin”

W swoim poście dodał także podziękowania dla zaangażowanych krajów, za ich natychmiastową reakcję w tej sprawie.

Jak dotąd słowa ukraińskiego polityka nie uzyskały oficjalnego potwierdzenia, ponieważ Unia Europejska do tej pory nie zgadzała się na zupełne odcięcie Rosji i Białorusi od transportu drogowego realizowanego z krajów Wspólnoty.

Andrzej Adamczyk, który jest szefem resortu transportu, a także politycy z Litwy, Łotwy i Estonii, napisali list do Adiny Valean, unijnej komisarz ds. transportu z propozycją wykluczenia Rosji i Białorusi z Międzynarodowego Forum Transportowego.

Apelują także o unieważnienie zezwoleń na przewozy drogowe realizowane przez firmy transportowe, które mają swoją siedzibę w tych krajach.

Agencja Bloomberg podała informację, że przewodnicząca Komisji Europejskiej zaproponowała wprowadzenie zakazu wjazdu na teren Wspólnoty większości ciężarówek z Rosji, a także wpływania na wody terytorialne Unii Europejskiej przez statki rosyjskie.

Oczywiście dodała także, że zakaz nie obejmuje między innymi dostaw związanych z produktami rolnymi, pomocą humanitarną, a także produktów energetycznych.

Share This Post

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>