Z dniem 1 października 2021 roku, na części dróg krajowych zaczął obowiązywać system e-TOLL. Jest to najnowocześniejsza technologia służąca do poboru opłat drogowych, opracowana na podstawie techniki pozycjonowania satelitarnego (GNSS).
Początkowo zakładano, że będzie on służył wyłącznie pojazdom ciężarowym o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 tony, jednak już od grudnia bieżącego roku będzie on obowiązkowy także dla samochodów osobowych.
Co to znaczy dla Twojej firmy?
Nowy system służący do poboru opłat jest wynikiem zmian, które zostały zapowiedziane już wcześniej przez Komisję Europejską. Wszelkie wprowadzane modyfikacje mają na celu redukcję utrudnień związanych z poborem opłat drogowych.
Już niedługo bramki na autostradach zostaną całkowicie wyeliminowane, a zastąpią je w pełni zautomatyzowane rozwiązania technologiczne. Prawdopodobnie w ciągu 5-6 lat wszystkie kraje europejskie zostaną zintegrowane do jednego systemu poboru opłat.
System e-TOLL – dla kogo?
Jak wiemy, użytkowanie większości dróg szybkiego ruchu na obszarze Polski jest w pełni darmowe, bez względu na rodzaj i masę całkowitą pojazdu.
Płatne odcinki dróg w Polsce są bardzo niewielkim odsetkiem wszystkich dróg użytkowych, a ich łączna długość wynosi ok. 730 km. Są to niektóre odcinki autostrad, które są zarządzane przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad.
Do płatnych odcinków należą:
- Autostrada A1 – od Rusocina do Nowej Wsi (odcinek o długości 152 km),
- Autostrada A2 – od Świecka do Strykowa (odcinek o długości 354 km),
- Autostrada A4 – od Krakowa do Katowic (61 km) oraz od Wrocławia do Sośnicy (160 km).
Tak jak początkowo wspominaliśmy, od 1 października użytkowanie tych dróg wiąże się z obowiązkiem uiszczenia odpowiedniej opłaty za pomocą systemu e-TOLL, który wraz z początkiem grudnia będzie obowiązkowy już dla wszystkich uczestników ruchu. Warto zaznaczyć, że tego samego dnia, planowane jest całkowite zamknięcie wszystkich bramek, które później zostaną także usunięte.
W związku z nadchodzącymi zmianami zasad rozliczeń za użytkowanie autostrad, kierowcy już teraz powinni zapoznać się z systemem e-TOLL. Warto wiedzieć, że za jazdę bez biletu kierowca może otrzymać wysoką karę, która może wynieść nawet 1500 zł.
Na podstawie uzyskanych informacji wiemy, że kontrole płatności będą przeprowadzane przez specjalne radiowozy, które będą wyposażone w odpowiednie urządzenia identyfikujące samochody po numerach rejestracyjnych.
Nowe zasady regulacji opłat z pewnością odczują kierowcy, a przede wszystkim właściciele firm, którzy posiadają flotę samochodów osobowych, których wcześniej ten obowiązek nie dotyczył.
E-TOLL – rewolucja czy ewolucja?
System e-TOLL jest bardzo intuicyjny, kierowca pojazdu musi założyć konto na platformie rządowej, a później zainstalować odpowiednią aplikację na swoim telefonie, za pomocą której dokonywane są opłaty.
Tak system prezentuje się w teorii, jednak aby system działał, niezbędny jest dostęp do internetu oraz sprawnie działające urządzenie (smartfon lub tablet). W tym przypadku awaria sieci lub urządzenia może nas narazić na bardzo wysoką karę pieniężną.
Dodatkowo aplikacja wymaga ponownego uruchomienia, w momencie, gdy znajdziemy się na płatnym odcinku drogi, co może okazać się dość niepraktyczne dla wielu kierowców.
Alternatywa dla aplikacji
Zakup biletu w formie papierowej od 1 grudnia, będzie możliwy na większości stacji paliw, ma to być alternatywa dla elektronicznego systemu e-TOLL.
Niestety, w przypadku kupna biletu na stacjach, należy się liczyć z długimi kolejkami do kas. Takie rozwiązanie może okazać się bardzo kłopotliwe szczególnie dla kierowców ciężarówek lub aut dostawczych, których zwykle obowiązuje z góry narzucony harmonogram pracy i nie mogą sobie pozwolić na kilkugodzinne stanie w kolejkach.
Dla flot samochodowych bardzo korzystnym i opłacalnym rozwiązaniem, które z pewnością usprawni i zautomatyzuje przejazdy, są urządzenia lokalizujące (OBU lub ZSL), a także aplikacje służące do monitorowania pojazdów.
W praktyce oznacza to, że wszyscy użytkownicy pojazdów, którzy korzystają z takich urządzeń, mogą z łatwością skonfigurować swoje samochody z systemem e-TOLL. Dane dotyczące lokalizacji będą na bieżąco przekazywane do Ministerstwa Finansów, dzięki czemu opłata będzie naliczana automatycznie, bez konieczności kupowania biletów na stacjach, czy uruchamiania aplikacji rządowej.