Do przetargu dotyczącego zaprojektowania oraz budowy drogi ekspresowej S10 (Bydgoszcz Południe-Emilianowo łącznie z rozbudową drogi krajowej nr 25), zgłosiło się dziewięć firm, które przedstawiły swoje oferty. Finalnie wybrana została najkorzystniejsza z nich należąca do firmy Budimex.
Zwycięska oferta wyceniła realizację jednego z odcinków na trasie między Toruniem a Bydgoszczą na kwotę prawie 410 mln zł.
Wybrana najkorzystniejsza oferta
Tak, jak wspomnieliśmy powyżej, do przetargu złożono dziewięć ofert, których wyceny wahały się od 409 do nawet 521 mln zł.
O wyborze zadecydowała głównie cena realizacji całej inwestycji, która według kryteriów oceny wyniosła 60%. Pod uwagę brano również okres gwarancji jakości, jaki zapewniał wykonawca – 30% oraz termin zakończenia realizacji – 10%.
Przetarg dotyczył wykonania projektu i jego realizacji, który miał obejmować jeden z fragmentów drogi ekspresowej S10, o długości 8,9 km, wraz z rozbudową DK25 na długości 5,3 km.
W ramach projektu przebudowany zostanie istniejący węzeł Bydgoszcz Południe oraz ma zostać wybudowany nowy węzeł Emilianowo. Dodatkowo na odcinku drogi ekspresowej mają powstać dwa Miejsca Obsługi Podróżnych, zlokalizowane po dwóch stronach drogi.
Przy przebudowie drogi krajowej nr 25, projekt ma obejmować także dwa nowe węzły, które mają zostać wybudowane (Zielona i Brzoza).
Warto zaznaczyć, że jest to jeden z czterech przetargów, na który został podzielony odcinek drogi S10 Bydgoszcz-Toruń. Obecnie trwają analizy ofert z pozostałych trzech postępowań, aby wybrać najlepszą z nich. Co ciekawe, w sprawie wszystkich przetargów dotyczących tego odcinka wpłynęło ponad 3200 zapytań.
Droga ekspresowa S10 będzie jednym z ważniejszych połączeń drogowych na terenie naszego kraju. Dodatkowo będzie częścią transeuropejskiej sieci transportowej TEN-T. Docelowo ma ona połączyć takie aglomeracje jak: Szczecin, Piłę, Bydgoszcz, Toruń oraz Płońsk z Obwodnicą Warszawy.
Finalnie, po zakończeniu wszystkich prac, będzie to najszybsza trasa łącząca Szczecin ze stolicą.
Zmiana decyzji w sprawie źródła finansowania
Odcinek drogi S10 Bydgoszcz-Toruń, który jest głównym tematem tego artykułu, położony jest w samym środku województwa kujawsko-pomorskiego i docelowo połączy on dwa największe miasta tego obszaru.
Droga łącząca Bydgoszcz i Toruń, początkowo miała zostać wybudowana w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego, jednak po zwiększeniu o ponad 21 mln zł limitu wydatków na realizację Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023 (z perspektywą do 2025 roku) zmieniono decyzję.
Nadprogramowe środki zostały przeznaczone na budowę drogi ekspresowej S6 między Koszalinem i obwodnicą Trójmiasta oraz na odcinek między Toruniema Bydgoszczą. Realizacja tego planu została uwzględniona w kolejnym Programie Budowy Dróg Krajowych do 2030 roku, który został ostatnio ogłoszony.
Zmiany wprowadzone do decyzji środowiskowej
Z ogłoszeniem wszystkich przetargów na realizację odcinka drogi S10 Bydgoszcz-Toruń czekano do momentu zakończenia się postępowania dotyczącego odwołania się od decyzji środowiskowej.
Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wydała decyzję z 4 czerwca 2021 roku, w której wprowadziła wiele dodatkowych zmian do pierwotnej decyzji, wydanej przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Bydgoszczy z 24 lutego 2020 roku.
Zgodnie z dokumentem wydanym przez GDOŚ, inwestor, czyli w tym przypadku GDDKiA została zobowiązana do budowy trzech ponadplanowych przejść dla dużych zwierząt nad drogą oraz kilka przejść dolnych, dla tych najmniejszych stworzeń. Zgodnie z zaleceniami GDOŚ, jedno z górnych przejść ma przebiegać nie tylko nad drogą ekspresową, ale również nad linią kolejową, która przebiega tuż obok.
Dodatkowe zalecenia, dotyczyły także poszerzenia zakresu kompensacji przyrodniczej, mającej na celu przywrócenie środowisku naturalnej równowagi przyrodniczej. Do działań z tego zakresu zalicza się: umieszczenie większej ilości budek lęgowych przeznaczonych dla ptaków i schronień dla nietoperzy, a także stworzenie siedliska dla płazów i gadów.
Na podstawie decyzji wydanej przez GDOŚ, jeszcze przed rozpoczęciem realizacji inwestycji, konieczne będzie przeprowadzenie dodatkowej inwentaryzacji przyrodniczej. Ponadto zakazano umieszczania zbiorników retencyjnych w pobliżu terenów ochronnych ujęć wody, zatem w związku z tym system odwadniania na części odcinka musi zostać zmieniony.
W związku ze zmianami wprowadzonymi przez GDOŚ pojawiły się dodatkowe wydatki związane z robotami budowlanymi. Na podstawie szacunkowych wyliczeń, koszt realizacji może wzrosnąć o 220 mln zł.