Ograniczenia dotyczące wychodzenia z domów są coraz to łagodniejsze, a sklepy mniej znaczące są ponownie otwierane – ale co to wszystko oznacza dla kierowców ciężarówek i sektora drogowego transportu towarowego?
Z początkiem okresu zamknięcia, rząd wprowadził tymczasowe przepisy awaryjne, aby utrzymać ciągłość łańcuchów dostaw przez cały czas trwania kryzysu związanego z Koronawirusem.
Obejmowało to złagodzenie przepisów dotyczących liczby godzin, które kierowcy mogą legalnie przepracować. Od poniedziałku 15 czerwca złagodzenie to dobiegło końca, a standardowe przepisy brytyjskie i unijne dotyczące liczby godzin pracy kierowców zostały przywrócone.
Wydłużenie godzin dostaw
Kolejne rozporządzenie wprowadzone na początku okresu zamknięcia dotyczyło wydłużenia czasu dostawy. Jak dotąd jest ono nadal aktualne – a Stowarzyszenie Transportu Towarowego (FTA) nawołuje do jego utrzymania.
Przed ponownym otwarciem sklepów 15 czerwca, Elizabeth de Jong, dyrektor FTA ds. polityki powiedziała: “FTA z powodzeniem prowadziło kampanię na rzecz wydłużenia godzin dostaw w celu wzmocnienia odporności łańcucha dostaw w czasie pandemii; teraz wzywamy rząd do kontynuowania działań łagodzących w miarę wychodzenia narodu z izolacji w celu wsparcia odbudowy gospodarczej i społecznej po COVID-19.
„W związku z zezwoleniem na otwarcie w przyszłym tygodniu jednostek handlu detalicznego, spodziewamy się znaczącego wzrostu popytu na te towary; utrzymanie elastycznych godzin dostaw pozwoli firmom logistycznym na bezpieczne i efektywne zaopatrywanie sklepów przy jednoczesnym nadążaniu za popytem.”
„Ponadto, w związku z planami rządu dotyczącymi przesunięcia przestrzeni drogowej dla rowerzystów i pieszych, konieczne będzie wydłużenie godzin dostaw ze względu na ograniczony dostęp.”
„Logistyka jest nadal kluczowa we wspieraniu narodu w czasie pandemii i odbudowie gospodarki; rząd nie może ograniczać swoich działań w tym zakresie.”
Reorganizacja przestrzeni drogowej
Rząd opublikował również nowe wytyczne dla władz lokalnych, pozwalające im na poszerzenie chodników i wprowadzenie ścieżek rowerowych, mających na celu ułatwienie ludziom poruszanie się bez korzystania z transportu publicznego.
Propozycje te zostały jednak skrytykowane przez branżę transportu drogowego za nieuwzględnienie potrzeb pojazdów dostawczych i usługowych.
A Ty? Obawiasz się, co te zmiany będą oznaczać dla Ciebie lub Twojej firmy?