Podczas gdy wiele firm zamyka swoje biura i zwraca się do pracowników o pracy zdalną, nie wszystkie zawody mogą sobie na to pozwolić. Przykładem może być właśnie praca kierowcy pojazdu ciężarowego.
Kierowcy ciężarówek pełnią kluczową rolę w dostarczaniu środków medycznych, artykułów spożywczych i rolek papieru toaletowego tam, gdzie są potrzebne.
Covid-19 jest prawdziwym sprawdzianem dla łańcuchów dostaw. Mydło, maski i respiratory transportuje się od producentów do szpitali, zaś surowce potrzebne do wytworzenia tych wyrobów muszą trafić do fabryk. Półki w supermarketach nie są wystarczająco szybko uzupełniane, a zapotrzebowanie na papier toaletowy gwałtownie rośnie.
Dane z DAT pokazują, że cena przy transakcjach z natychmiastową dostawą (koszt wynajmu samochodu ciężarowego w trybie natychmiastowym) wzrosła w ciągu ostatniego miesiąca o 6,1%, a wskaźnik wykorzystania przestrzeni ładunkowej wzrósł znacząco w porównaniu do tego samego okresu w roku ubiegłym.
Mimo że drogi mogą wydają się być mniej zatłoczone, przy tak dużej liczbie osób pozostających w domu, to jednak korki i utrudnienia w punktach dystrybucji okazują się być prawdziwym wyzwaniem.
A to nie wszystko. Na wielu postojach dla ciężarówek zdecydowano się zamknąć przestrzeń wspólną, taką jak salony czy siłownie, tymczasem innych zmuszono do zamknięcia kawiarni i restauracji. W międzyczasie napływają doniesienia o miejscach, które wymagają od kierowców mierzenia temperatury przed wejściem czy też odmawiają im dostępu do toalet i umywalek.
Praca kierowców ciężarówek w czasach kryzysu jest bezcenna, dlatego traktujmy ich jak ludzi i okażmy im trochę wdzięczności.