Samochody ciężarowe oraz inne pojazdy znajdują się w ogromnych korkach (odnotowano kolejki do ok. 59.5 kilometrów trwające 18 godzin) na granicach kilku państw Unii Europejskiej, w związku z nasileniem przez rządy działań mających na celu zapobieganie rozprzestrzenianiu się koronaawirusa.
Kiedy Polska zamknęła swoje granice w zeszłym miesiącu, tysiące kierowców ciężarówek utknęło na granicy między Litwą a Polską po tym, jak urzędnicy zażądali, aby każdy kierowca został przebadany pod kątem występowania objawów wirusa. Węgry otworzyły swoją granicę w celu zmniejszenia zatłoczenia, ale niedługo po otwarciu granic ciężarówki znów stały w korkach sięgających około 27 kilometrów.
Władze UE postanowiły wprowadzić zakaz wjazdu większości cudzoziemców na terytorium UE na okres 30 dni, niemniej jednak żywność, artykuły medyczne i inne towary muszą nadal docierać do miejsc gdzie są potrzebne.
W związku z tym, że coraz więcej krajów wprowadza ograniczenia w ruchu i nie ma pewności co do tego, jak długo te środki potrwają, kierowcy mogą spodziewać się znacznie większych zatorów w najbliższych tygodniach i miesiącach.