Jakość powietrza jest głównym problemem europejskich miast. Pojazdy z silnikami Diesla zostały zidentyfikowane jako główne źródło tego zanieczyszczenia, ustanowiono również normy Euro dla emisji szkodliwych substancji pochodzących z pojazdów.
Najbardziej zanieczyszczające pojazdy są objęte restrykcjami dostępu do Stref Niskiej Emisji (LEZs) oraz karami pieniężnymi za naruszenia. Dania posiada najwyższe grzywny (do ok. 11.250 zł), natomiast grzywny w Austrii i Wielkiej Brytanii może wynosić w przeliczeniu nawet do ok. 8.650 złotych.
Jednak pomimo podejmowanych działań, zanieczyszczenie powietrza w wielu miastach utrzymuje się na wysokim poziomie, a mieszkańcy nie zawsze są o tym informowani. W jednym z ostatnich badań niemieckie miasto Limburg zajęło pierwsze miejsce w rankingu stref ekologicznych najbardziej zagrożonych w Europie, a kolejne to niemieckie zagłębie Ruhry i Wiesbaden.
Niemieckie miasta Darmstadt i Arnhem oraz Delft i Rijswijk w Holandii również zostały uznane za strefy wysokiego zanieczyszczenia. Są to na ogół obszary, w których nie obowiązują żadne ograniczenia dotyczące pojazdów.
Tymczasem na czele listy najmniej zanieczyszczonych obszarów w Europie znajduje się Paryż. Dla wszystkich, którzy jeżdżą po stolicy Francji, nie będzie to zaskoczeniem z powodu jej trzech stref środowiskowych i ścisłych ograniczeń dotyczących wszystkich typów pojazdów. Stare miasto Pragi, Amsterdam, Kopenhaga, Lyon, Dijon i Wiedeń zajmują najniższe pozycje w rankingu.
Prawdopodobnie to tylko kwestia czasu, zanim zobaczymy więcej Stref Małej Emisji pojawiających się na całym kontynencie.