Renault nie miał najlepszego startu w Grand Prix Węgier, ponieważ jedna z ciężarówek zespołu wypadła z drogi na Węgrzech.
Ciężarówka była w drodze do Budapesztu na kolejną rundę wyścigów w mistrzostwach Formuły 1. Pojazd zjechał z autostrady w pobliżu Gyor – w zdarzeniu nie uczestniczyły żadne inne pojazdy, a kierowca uniknął poważnych obrażeń.
Zespół Renault F1 nie podał żadnych szczegółów na temat zawartości ciężarówki, która była jedną z wielu używanych w europejskich wyścigach. Ciężarówki te przewożą wszystko, od narzędzi i przewodów po silniki i samochody wyścigowe.
Nawet przed katastrofą szczęście nie sprzyjało Renault. Po bardzo słabym weekendzie w Hockenheim, w którym nie udało mu się zdobyć żadnych punktów i spadku na szóste miejsce, ostatnią rzeczą, której potrzebowali, była utrata ciężarówki zespołowej.