Przygotowywano to sześć miesięcy, ale pierwsza ciężarówka przejechała z chińskiego miasta granicznego Khorgos, przez Kazachstan do Europy. A wszystko w zaledwie 13 dni.
Wspólna inicjatywa CEVA Logistics, IRU (Międzynarodowa Unia Transportu Drogowego), Alblas i Jet-rail i zakończona sukcesem próba miała miejsce w listopadzie.
O dziwo, ciężarówka nie napotkała żadnych zakłóceń ani problemów celnych podczas podróży.
Ta nowa usługa transportowa z trasą o długości 7000 km oferuje oszczędności rzędu 50% w porównaniu z opcjami transportu lotniczego i okazała się o 30-50% szybsza niż kolej.
Torben Bengtsson, wiceprezes CEVA Logistics Greater China wyjaśnił, w jaki sposób zaangażowanie Chin w system TIR (Transports Internationaux Routiers) skłoniło go do przeanalizowania możliwości transportu drogowego łączącego Chiny i Europę.
Bengtsson dodał: „Przewidujemy wielką przyszłość transportu drogowego z Chin do Europy. Mamy wielu klientów czekających na rozpoczęcie regularnej usługi. W nadchodzących tygodniach będziemy pracować nad drobnymi szczegółami usługi, a następnie przygotujemy się do rozpoczęcia regularnych operacji jak najwcześniej w 2019 roku.”
To sygnalizuje nową erę transportu transgranicznego w Chinach. W porównaniu do innych rodzajów transportu na podobnych trasach, jest on efektywny pod względem kosztów i czasu i może przynieść obopólne korzyści firmom, handlowcom i rządom.
Jednak nie wszyscy odczuwają optymizm. Spedytorzy wyrazili głębokie zaniepokojenie ekonomią obsługi przewozów ciężarowych na tak duże odległości.