Największy na świecie producent samochodów ciężarowych, Daimler Trucks, powiedział, że Krzemowa Dolina musi zwolnić i obniżyć oczekiwania dotyczące samojezdnych samochodów ciężarowych.
Według Martina Dauma, dyrektora generalnego Daimler Trucks, minie jeszcze pięć lat, zanim technologia samojezdna będzie dostępna komercyjnie.
Kiedy Daum mówi o technologii samojezdnej w ciężarówkach, odnosi się on do ciężarówek plutonowych (tj. ciężarówek, które są prowadzone w konwoju i połączone bezprzewodowo w celu synchronizacji hamowania, z człowiekiem za kierownicą w prowadzącym pojeździe).
Zdaniem Dauma, będziemy musieli długo czekać na ciężarówkę bez kierowcy.
W porównaniu z przewidywaniami Elona Muska dla ciężarówki Tesla Semi, te ramy czasowe są dość konserwatywne. Musk powiedział, że “w pełni udoskonalona jazda bezzałogowa” w samochodach osobowych będzie dostępna w ciągu kilku miesięcy. Jednak po śmierci kierowcy Tesli, gdy samochód był w trybie autopilota, termin ten prawie na pewno się opóźni.
Przesłanie Daimlera pojawia się w tym samym czasie, co raport Thatcham Research i Stowarzyszenia Brytyjskich Ubezpieczycieli, ostrzegający, że terminy takie jak “autonomiczne” stawiają nierealistyczne oczekiwania i dają kierowcom fałszywe wrażenie, że poziom autonomii nie jest jeszcze dostępny.
Daum wskazuje, że istnieje duża luka między testowaniem technologii a dostosowaniem jej do standardu wymaganego do komercyjnego wykorzystania. Firmy muszą być bardziej realistyczne co do tego, co można osiągnąć.
Daimler twierdzi, że nie chce konkurować ze swoimi klientami, dlatego koncentruje swoje wysiłki na zautomatyzowanej technologii wspomagającej kierowców ciężarówek.
Peter Vaughan Schmidt, szef strategii Daimler Trucks stwierdził: “Kierowcy zawsze będą częścią tego równania“.
Daimler niedawno wprowadził na rynek dwie nowe całkowicie elektryczne, półciężarówki, które będą podróżować do 230 i 250 mil na jednym ładowaniu akumulatora. Zauważono, że te zakresy są znacznie mniejsze niż te w mocno osławionej półciężarówce Tesla, która ma zasięg 500 mil.
Patrząc w przyszłość, Daimler traktuje priorytetowo technologie półciężarówek następnej generacji, ale nie jest jeszcze jasne, czy ta strategia się opłaci.
PwC szacuje, że podczas gdy starsze firmy, takie jak Daimler, miały w 2015 r. około 70% zysków światowego przemysłu motoryzacyjnego, udział ten może spaść do mniej niż 50% do 2030 r. Nowi uczestnicy rynku, tacy jak Tesla, Uber i Waymo, mogą przechwycić znaczny udział w przychodach branży dzięki ich autonomicznej technologii.
Decyzja Daimlera o skoncentrowaniu się na technologiach półciężarówek jest oczywiście jedynym ze sposobów, aby dotrzymać kroku stale zmieniającemu się rynkowi. Ale co myślisz? Czy producenci ciężarówek powinni rozważyć eliminację kierowców z ciężarówek?
